Z całkowitą szczerością mogę powiedzieć, że jest to moje najulubieńsze ciasto i żadne inne nie może się z nim równać. Ma w sobie wszystko co lubię - kruche ciasto, kajmak, bakalie... Najpyszniejsze połączenie jakie wymyślił człowiek i kropka.
A strojenie mazurków - rewelacyjnie odprężające zajęcie. Same plusy!
Ten przepis na mazurek pochodzi z jednej z lubelskich wsi i już od wielu lat jest wykorzystywany w kuchniach w mojej rodzinie :)
Składniki:
1kg mąki
50 dkg masła
3 żółtka
1 jajko
15 dkg cukru pudru
cukier waniliowy
Mąkę wsypać na stolnicę, przesiekać z masłem, cukrem pudrem i cukrem waniliowym, dodać żółtka i jajko - zagnieść ciasto nie urabiając długo.
Uformować kostkę, zawinąć w folię aluminiową lub pergamin, ochłodzić w lodówce przez 1 godzinę.
Dużą blachę wyłożyć papierem do pieczenia i ułożyć na niej rozwałkowane ciasto (brzegi dolepić palcami, a jeśli starczy ciasta, uformować wałek i zrobić ramkę dookoła ciasta).
Piec w 180 stopniach aż ciasto nabierze złotego koloru (orientacyjnie 30 minut).
Gotowe, ostygnięte ciasto dekorować masą kajmakową lub marmoladą, bakaliami, kolorowymi cukierkami i wszystkim co lubimy najbardziej.
I gotowe!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz